Gra o sześcianach studia Mojang AB jest niezwykła i już od dawna uważa się ją za jeden z największych i najważniejszych tytułów w historii branży komputerowej. Niewielka, prosta gra rozwijana początkowo w wolnym czasie przez jednego programistę rozwinęła się w ciągu zaledwie kilku lat do rozmiarów prawdziwego molocha, za którego taki gigant jak Microsoft był gotów zapłacić aż dwa i pół miliarda dolarów. Najbardziej fascynujące jest to, że korporacja należąca kiedyś do Billa Gatesa nie straciła ani dolara na tej inwestycji. W grę Mojang AB po dziś dzień zagrywają się codziennie setki tysięcy graczy, przez co nawet siedem lat po oficjalnej premierze nie ma ona sobie równych pod względem ilości graczy grających w nią jednocześnie. W internecie można znaleźć wiele poradników do tej gry. W tym artykule przeczytasz o tym, jak się robi siodło w minecraft?
Fenomen popularności Minecrafta
Co stanowi o niezaprzeczalnym fenomenie Minecrafta? Na pewno trzeba tu wymienić niczym nieskrępowaną wolność, która umożliwia zrobienie w tej grze absolutnie wszystkiego. Możemy zbudować chatkę z gliny i drewna, a następnego dnia postawić tuż obok wieżowiec wysoki na dwieście pięćdziesiąt metrów, czyli wyższy nawet od naszego Pałacu Kultury. To zdecydowanie pobudza wyobraźnię i motywuje do robienia rzeczy niebanalnych. Gracze dzień w dzień chwalą się ogromnymi konstrukcjami. Do legendy przeszła już rekonstrukcja ogromnego amerykańskiego lotniskowca w skali 1:1, nie zapomnieć też można o duńskiej instytucji, która dzięki specjalnemu oprogramowaniu odtworzyła w Minecrafcie. Danię.
Tak, mowa tutaj o całym państwie. W końcu przełomem i uroczym znakiem naszych czasów należy też nazwać fakt, że w Szwecji Minecraft służy jako narzędzie dydaktyczne. Specjaliści od edukacji i psychologii podkreślają, że jest to program wręcz niezastąpiony w rozwijaniu wyobraźni kreatywnej i przestrzennej dzieci, czyli łączeniu przyjemnego z pożytecznym. Przy tym należy zaznaczyć, że Minecraft do niedawna miał dosyć wysoki próg wejścia. Trudno było przy pierwszym podejściu zrozumieć całą mechanikę i uniknąć zgonu, spędziwszy noc w jakimś zaimprowizowanym lokum. Kiedyś gracze uczyli się na swoich błędach, dziś już na dobrą sprawę nie muszą.
Pierwszy dzień w Minecraft
Pierwszy dzień w kwadratowym świecie jest z reguły niezapomniany dla większości graczy. Co ciekawe, dla większości z nich wygląda on tak samo. Zaczyna się od długiej wędrówki. Po jakimś czasie gracz widzi dużą, strzelistą górę. Naturalnym jest więc pomysł, żeby się na nią wspiąć. Obejrzawszy krajobraz, myśli sobie, że trzeba się skupić. Pasek głodu zaczyna niepokoić, a gdzieś trzeba spędzić noc. Kończy się to zazwyczaj tak, że upolowaniu pierwszej zwierzyny towarzyszy zachodzące Słońce i związana z nim panika. Po zachodzie Słońca na żer wychodzą bowiem potwory – gracz w swoim pierwszym dniu rozgrywki albo ginie w starciu z nimi, albo decyduje się na wykopaniu nory w ziemi, zakryciu jej od góry i przeczekaniu w tym schronieniu aż do wschodu słońca. To bezsprzecznie ma swój ogromny urok, ale tylko za pierwszym razem.
Jak przetrwać w świecie Minecrafta?
Irytuje to już przy drugim podejściu, więc warto poznać kilka sprawdzonych patentów na lepsze poprowadzenie rozgrywki. Po pojawieniu się na świecie najlepiej jest od razu postarać się o trochę drewna – osiem sztuk to niezbędne minimum. Drewno zamieniamy w ekwipunku na deski, a część desek na patyki. Teraz możemy z czterech desek poskładać stół rzemieślniczy, na którym możemy stworzyć bardziej zaawansowane narzędzia – najlepszym pakietem na start będzie miecz, siekierka i kilof. Potem możemy ruszać przed siebie. W trakcie podróży zwracamy uwagę na zwierzęta. Szczególnie owce są ważne, bowiem pozyskujemy z nich wełnę, z której można zbudować łóżko. Znajdujemy w końcu kamień, a w jego okolicy najpewniej będzie też węgiel – kamień umożliwi nam zbudowanie lepszych i bardziej wytrzymałych narzędzi, a węglem będziemy mogli zasilać piec do gotowania lub przetapiania produktów, a także rozświetlać ciemność, stworzywszy pochodnię. Budujemy prowizoryczny domek i pierwszą noc mamy za sobą. Pierwszą z tysiąca, można być tego pewnym.
Jak się robi siodło w Minecraft?
Jak się robi siodło w Minecraft? Jak pokolorować owce? Co można zbudować z diamentów? Takie pytania zadają sobie zawsze osoby, które dopiero zaczynają przygodę z kwadratowym światem. Trudno zaprzeczyć, że najfajniej jest to wszystko odkrywać na własną rękę, ale w grze komputerowej nie chodzi przecież o to, żeby była dla nas powodem do irytacji. Najlepiej jest się zatem udać na jedną z wiki poświęconych tej grze – istnieje wersja angielska, ale polska społeczność także może się taką pochwalić.
Na nich jesteśmy w stanie zorientować się, jaki jest przepis na dany przedmiot – czyli jak mamy ułożyć składniki, by wyszedł nam z nich na przykład kilof czy inna łopata. Gra staje się dzięki temu o wiele bardziej przyjemna i płynna. Najnowsze wersje Minecrafta mają z kolei wbudowaną księgę takich przepisów, która pokazuje, jakie przedmioty można zbudować z surowców, które mamy w ekwipunku – to również bardzo przydatne narzędzie, ale nie rozjaśniające wszystkich tajników gry. Należy przy tym pamiętać, że im więcej odkryjemy samemu, tym większa będzie satysfakcja.
