Sporo osób w dzisiejszych czasach kombinuje, jak tu sobie dorobić w sieci. Jedni traktują to jedynie jako formę rozrywki i dodatkowe kieszonkowe, innym marzy się porzucenie stałej pracy i czerpanie pieniędzy z internetu. Obie te sytuacje nie są niestety takie proste. Owszem, możliwe, ale wymagać będą wiele pracy i wyrzeczeń.
Samych metod zarobku w internecie jest bardzo dużo i są one ograniczone praktycznie jedynie pomysłowością. Szukając tychże pomysłów można wejść na jakąś stronę poświęconą zarabianiu w sieci i poczytać o tym. Głównym założeniem jest to, by nie kopiować zawartych tam pomysłów jeden do jednego, a wprowadzić coś nowego, jakąś świeżość, własny unikalny styl.
Jak zarobić na YouTube?
Jeżeli jednak chodzi o te popularniejsze i dosyć oczywiste pomysły, to jednym z nich jest na pewno zarobek na serwisie YouTube. Każdy zna przecież jakichś YouTuberów, którzy na swojej działalności zbijają prawdziwe kokosy, a nawet ci mniej popularni mają z tego jakieś kieszonkowe. Jeżeli więc zastanawiasz się jak zarobić na YouTube w kwestii technicznej, to powinieneś wiedzieć, że tych metod jest tak naprawdę kilka.
Najzwyklejsza metoda, to włączyć tak zwaną monetyzację filmików i zarabiać na wyświetlanych reklamach. By to zrobić, trzeba mieć przynajmniej tysiąc subskrybentów i cztery tysiące godzin odtworzonego materiału na kanale. Nie ma z tego kokosów, ale coś zawsze wpadnie, a zarabiane stawki ściśle zależą od typu reklam, jakie wyświetlają się na naszym kanale. Reklamodawcy bowiem dopasowują reklamy do treści i przykładowo, na kanale o finansach zarobimy więcej niż na kanale o gotowaniu.
Drugą metodą zarobków jest tak zwany marketing afiliacyjny, czyli promowanie pod naszymi filmikami linków do zakupu towarów lub usług, za które to dostaniemy prowizję
Małą bo małą, ale jeżeli zakupy widza będą duże, to trochę się tego uzbiera. Żeby zarobić tą metodą, kluczowy jest dobór dobrej sieci afiliacyjnej i dobrej oferty, powiązanej tematycznie z naszym kanałem i filmami.
Metodą, na której można z kolei zarobić najwięcej, ale jednocześnie jest ona zazwyczaj zarezerwowana dla tych większych, jest podpisanie kontraktów ze sponsorami. W zamian za dość solidne wynagrodzenie będziemy promować konkretną markę i jej produkty bezpośrednio w naszych filmach. Przykładowo, jeżeli nagrywamy filmy o grach, to możemy opowiadać o świetnych kartach graficznych danego producenta i zachęcać do ich zakupu. Możliwości są tu naprawdę duże.
