Podkład do twarzy to kosmetyk używany praktycznie przez każdą kobietę. Umożliwia on w zasadzie perfekcyjne pokrycie wszelkich niedoskonałości cery. Niemniej jednak, obok wielu błędów związanych z jego stosowaniem, często pojawia się jeden dość poważny, a mianowicie brak właściwiej pielęgnacji skóry podczas stosowania podkładu.
Brak odpowiedniego nawilżenia
To pierwsza pomyłka. Często wydaje nam się, że
Po pierwsze bowiem lepszym określeniem podkładu niż to, że one nawilżają jest to, że nie wysuszają. Żaden podkład także nie będzie się prezentował za dobrze na suchej i popękanej skórze. Trzeba także jeszcze odczekać zawsze aż krem na pewno się wchłonie i dopiero wówczas zastosować podkład do twarzy.
Brak odpowiedniej higieny
Cóż często wieczorem patrzymy w lustro i wydaje nam się, że przecież wszelkie resztki podkładu na pewno już zdążyły zniknąć. W związku z tym poprzestajemy na dość standardowym przetarciu twarzy żelem i przemyciu wodą, a czasem nawet tego nie robimy.
Potem zaś wiele osób skarży się, że po stosowaniu danego podkładu wyskakują przeróżne pryszcze i inne zmiany skórne. Nie jest to de facto winą samego podkładu, tylko właśnie tego, że nie dbamy wystarczająco o cerę. Trzeba mieć na uwadze to, że każdy podkład, choćby i o najlżejszej konsystencji mimo wszystko zatyka pory. Zatem jeśli nie zmyjemy odpowiednio makijażu na noc, to niestety rano możemy obudzić się mając przykrą niespodziankę na twarzy.
Jaki podkład.. a może krem bb albo puder?
Zawsze także trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie, czy na pewno podkład będzie dla nas najlepszą opcją. Warto w tym momencie rozważyć przede wszystkim jego rodzaj i dopasowanie do typu cery. Jeśli użyjemy podkładu do cery suchej, mając cerę bardzo tłustą, to tylko sobie zaszkodzimy.
Dalej trzeba również mieć na uwadze to, że czasem podkład nie będzie wcale najlepszą formą make – up dla nas. Być może okaże się, że do makijażu codziennego lepiej sprawdzi się krem bb albo puder, zaś dopiero na noc będziemy używać podkładu do twarzy.
